Zagrajmy w Gorky 17 część 15: Tik tak
Trki, Kody, Cheaty do
41Wasza ocena
Nawet komandosi i stwory o dziwnych oczach chcą się czasem trochę rozerwać.
Komentarze
-
Jakim prawem dyskutujecie mi o jakichś gównach jak gra nazywa się GORKY 17?????!!!!! Chcecie sobie pogadać o czymś innym to idźcie na inny kanał, proste. Ja chcę się podzielić wrażeniami z TEJ gry, a wy śmiecicie jakimiś megamanami etc. Puk w łeb!!!
-
A co się tyczy muzyki, to mi pasuje. W przeciwnikach nie podoba mi się to, że w prawie każdej planszy są ci sami przeciwnicy.Wszystkich razem jest chyba piętnastu, a to niedobrze. Poziomy powinny różnić się przeciwnikami, klimatem, jak i rodzajem trudności (na jednej planszy obniżona grawitacja i kolce, na drugiej dużo przeciwników, na trzeciej elementy typowo zręcznościowe nad bezdennymi przepaściami itd.). Każda plansza opiera się jednak na tym samym: całe masy kolców, najlepiej jeszcze woda.
-
Źle się wyraziłem. Chodziło mi o szatę graficzną plansz. Wydaje mi się, że jednak to lenistwo było czynnikiem jej kopiowania. Bo jeśli fabuła gry osadzona jest między trzecią a czwartą częścią, to co ma z historią Megamana wspólnego zamek Knight Mana lub góra Stone Mana? Chyba nic. Jedynym mistrzem robotów, którego nie byłem w stanie pokonać ręczną armatką, był Toxic Man. Naprawdę nie wiem, co chodziło twórcom po głowie, gdy tworzyli Glass Mana. Tak prostego mistrza robotów jeszcze nie było.
-
Ehh ten opis... Ja jestem Pan Tik Tak, a to mój mały świat. Tak tak tak to Ja Tik Tak, a to mój mały świat. Pamiętam tego wąsacza w czerwonych okularkach... :D
-
Czy mógłbyś w wolnej chwili pokazać coś więcej z umiejętności Stingera w sesji specjalnej?? :)
-
Podobno da sie uratowac meduze ;_;
-
każdy Mistrz jest banalny), a nawet jeśli, to gra nadrabia trudnością plansz. Przepraszam, że piszę to w dwóch komentarzach, ale na YouTube jest bardzo denerwujące ograniczenie znaków.
-
Niekoniecznie. O ile grafika jest zapożyczona z innych Megaman'ów, o tyle muzyka, to są REMIKSY utworów z poprzednich gier. Plansze nie są skopiowane, to są zupełnie inne plansze, tylko z zapożyczoną grafiką. I wydaje mi się, że to nie zostało zrobione tylko z lenistwa, tylko celowo. Ponieważ podczas gry dowiadujemy się co nieco o historii Megaman'a (oczywiście ta historia to tylko wymysł twórcy). Bossowie nie są najłatwiejsi na świecie (no chyba, że używasz słabości, ale wtedy właściwie....
-
Ta bomba ma taką moc, że po jej eksplozji gra mi zcrashowała -.-
-
Gra jest dość fajna, a Wirg nagrywał dość sporo gier na GBA.
-
Wyczuwam ze ktos nienawidzi Golden Sun'a.
-
No tak, ale w Megaman Origins plansze są skopiowane z oryginalnej serii, tak samo jak muzyka i przeciwnicy. Mistrzowie robotów są po prostu banalnie słabi. Megaman Unlimited zapowiada się bardzo dobrze. Ciekawi mistrze robotów, ładne plansze, bardzo fajne bronie. Frustruje mnie jednak, ile oni ją robią. Przecież to tylko 8-bitowa gra! Rozumiem, że chcą jak najlepiej, no ale bez przesady. To już cztery lata...
-
A gdzie szybkie przywitanie?
-
Pytałem się o to samo, tylko z grą Megaman Origins. Odpowiedzi jak nie było tak nie ma, więc chyba nie.
-
spoczko odc, łapka leci, pozdrawiam ;-)
-
Wirg czy nagrasz kiedykolwiek The Legend Of Zelda The Minish Cap ?
-
Wirgliuszu, czy jesteś zainteresowany fanowskimi grami Megaman? Chociażby Megaman Unlimited. Czy jak gra zostanie skończona, zrobisz z niej serię?
-
Jestem zaskoczony,że w tej grze okazał się taki miły obrót spraw szkoda tylko ,że mimo takiego potencjału ,którego szukałem w Golden Sun aż...nie znalazłem (zjedźcie mnie ale po prostu mimo ,że LP Wirga z tej gry był wystrzałowy, to poza ciekawym systemem walki...ta gra to jedna wielka growa klisza fabularna) wydaje mi się ,że brakuje jej głębi np.skoro mamy w drużynie istotę ,która graniczy pomiędzy "demonem" a człowiekiem oraz "zdradzoną" naukowczynie to czemu nawet o tym nie pogadają?